Victoria Mniów - strona oficjalna

Strona klubowa
Herb
  •        

Logowanie

Losowa galeria

Orlicz II Suchedniów - Victoria Mniów 15.05.10
Ładowanie...

Aktualności

Victoria Mniów 1:5 (1:4) ULKS Łączna - Czarna seria trwa...

  • autor: zkl, 2010-05-30 17:48

W ostatnią niedzielę nasz zespół wysoko przegrał z zespołem wicelidera ULKS Łączna.

Oto relacja naszych rywali z tego spotkania...

 Kolejne spotkanie rozegrali piłkarze Łącznej . Tym razem był to wyjazd do Mniowa gdzie piłkarze z naszego powiatu rozegrali dobre spotkanie pokonując tamtejszą Viktorię aż 5:1...
 

 

źródło: http://tsk24.pl

  Szybko bo już w 5 min spotkania najlepszy strzelec B klasy - Miller przy biernej postawie obrońców gospodarzy pokonał bramkarza rywali. Chwilę później będący ciągle w świetnej dyspozycji  weteran piłkarskich boisk Tomasz Chołuj, precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego , w tempo wbiegł nieobstawiony Miller pokonując drugi raz w 9 min golkipera Mniowa. Zawodnicy Viktorii próbowali kilkakrotnie kontratakować  , lecz ich strzały mijały światło bramki Drabika. W 18 min Łączna przeprowadziła filmową akcję , Sebastian Wójcik pociągnął lewym skrzydłem mocno dośrodkował na głowę Kowalskiego, który bez skrupułów  wykorzystał błąd w ustawieniu przeciwnika i strzelił trzecią bramkę dla przyjezdnych. Łączna nie zwalniała tempa i starała się udokumentować kolejną bramką . Udało się to dopiero w 39 min Przemkowi Burysowi, który soczystym strzałem z woleja z około 25 metrów nie dał żadnych szans bezradnie interweniującemu bramkarzowi gości. ULKS myślący już o gwizdku na przerwę nie ustrzegł się jednak błędu, w 43 min  szarżujący napastnik Mniowa podcięty przez Dudka w polu karnym pada na murawę. Sędzia bez wahania odgwizduje rzut karny. Drabik co prawda wyczuwa intencję strzelającego piłkarza gości lecz uderzenie jest zbyt precyzyjnie i pada jak się okazało później honorowa bramka dla Victorii. 

  Drugą połowę goście przez długie minuty kontrolowali przebieg  spotkania mądrze skracając pole gry. W 50 min, z rzutu wolnego na strzał zdecydował się Miller, lecz wspaniałą robinsonadą wykazał się bramkarz gości i w pięknym stylu uchronił swój zespół od utraty piątej bramki. 58 min na składną akcje z Pastuszką zdecydował się W. Kłys,  obsługując go świetnym zagraniem, Pastuszka znalazł się sam na sam z bramkarzem , nie  zmarnował dogodnej sytuacji  lokując futbolówkę pod poprzeczką. W 65 min doszło na boisku do nerwowej sytuacji po ostrym faulu na Dudku , lecz dobrze prowadzący całe spotkanie sędzia utemperował walczących do końca zawodników Mniowa trzema żółtymi kartkami. Jeszcze dwukrotnie gospodarze  chcieli pokonać Drabika , lecz ten dobrymi interwencjami na 20 metrze przed własną bramką ratował swój zespół przed stratą bramki. Mecz kończy się zasłużonym zwycięstwem Łącznej 5:1.
 


  • Komentarzy [6]
  • czytano: [1329]
 

autor: ~fan 2010-05-31 13:15:21

avatar Głowy do góry, trzeba umieć się podnieść i zacząć grać!!!!


autor: ~vander 2010-05-31 19:48:55

avatar jak dla mnie to mecz tragiczny


autor: ~ktos;] 2010-06-01 12:15:21

avatar pokarzcie ze umiecie grac w pilke i wygrajcie z astra!!! pozdrawiam


autor: ~vander 2010-06-02 11:51:39

avatar Odpuść chłopie po co się poniżać?


autor: ~Baksu80 2010-06-02 13:07:37

avatar Nie dać sie prowokowac! Wyjazd do Suchedniowa jutro o 13.15


autor: ~[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[ 2010-06-02 19:41:34

avatar Pełny szacunek ale jak dla mnie to porażka czterema może trzema golami


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 188, wczoraj: 108
ogółem: 1 356 686

statystyki szczegółowe